Nikt z nas nie wyobraża sobie życia bez olejów. Są one świetnym dodatkiem do sałatek, można je również wykorzystywać do smażenia. Niemal każdy zawiera w sobie sporo cennych składników odżywczych. Jak wybrać ten odpowiedni produkt? Który olej jest najzdrowszy? Po wybrany olej zapraszamy na https://sklep.pi-nuts.eu/kategoria-produktu/oleje/.

Najlepsze oleje do smażenia

Oleje do smażenia powinny mieć jak największy punkt dymienia. Dobrze też, jeśli będą zawierać w sobie cenne składniki odżywcze. Za najlepsze tłuszcze do smażenia uważa się następujące oleje:

  • Rafinowana oliwa z oliwek – Oliwa z oliwek w wersji rafinowanej ma bardzo wysoki punkt dymienia, dzięki czemu może być z powodzeniem stosowana do smażenia. Niemniej jednak nie powinno się na niej przygotowywać potraw, wymagających długotrwałej obróbki cieplnej.
  • Rafinowany olej rzepakowy – Najbardziej znany i popularny olej w naszej kuchni. Zawiera w sobie sporo kwasów omega-3 i witamin E i K. Nadaje się do długotrwałego smażenia potraw. 
  • Masło Ghee – Klarowane masło Ghee ma znakomitą proporcję kwasów tłuszczowych i zawiera sporo witamin (A, D, E i K). Mimo że posiada bardzo wysoki punkt dymienia, nie powinno się go wykorzystywać do długotrwałego smażenia. 

Warto zapamiętać, że raz używany tłuszcz nie nadaje się do ponownego smażenia.

Najlepsze oleje do spożywania na zimno

Oleje spożywane na zimno nie podlegają żadnej dodatkowej obróbce. Z tego powodu wybór odpowiedniego produktu jest dużo prostszy. Do sałatek najlepiej nadają się oleje i oliwy nierafinowane, tłoczone na zimno, w szczególności:

  • Olej lniany – Ma znakomitą proporcję kwasów Omega-3 i Omega-6, zawiera duże ilości witaminy E.
  • Nierafinowany olej rzepakowy – Nierafinowany olej rzepakowy może być z powodzeniem stosowany do sałatek. 
  • Oliwa z oliwek (extra vergine) – Oliwa z oliwek najwyższej jakości obniża poziom złego cholesterolu, posiada naturalne przeciwutleniacze i zawiera sporo witaminy E. Podczas wybierania tej oliwy należy być niezwykle uważnym. Wielu producentów nie jest z nami do końca szczerymi i, mimo że sam termin „extra vergine” powinien oznaczać wysoką jakość, to nie zawsze tak jest. Niestety złą oliwę extra vergine poznamy dopiero po zakupie. 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here